Nowe rondo w Sandomierzu nadal bez nazwy. Radni przełożyli głosowanie nad nazwą na październikową sesję. Dlaczego?

Z propozycją wycofania z porządku obrad sesji punktu, w którym radni mieli zdecydować o wyborze nazwy wystąpił sam przewodniczący Rady Miejskiej w Sandomierzu, tłumacząc, że wybór nazwy nadal wzbudza ogromne zainteresowanie a kolejne propozycje nazw wpływają do jego biura. - Ludzie dzwonią i inne propozycje zaczynają się pojawiać - powiedział Wojciech Czerwiec. - Ponadto na ostatnim posiedzeniu komisji praworządności członkowie komisji opiniowali cztery propozycje dla nazwy ronda, które wpłynęły oficjalnie i nie doszli do konsensusu. Myślę, że damy sobie miesiąc jeszcze na ten projekt. Mam nadzieję, że starosta w tym czasie zakończy upiększanie ronda i wtedy na koniec października podejmiemy uchwałę. Mam nadzieję, że nie będzie to uchwała kontrowersyjna.

Przewodniczący Wojciech Czerwiec przypomina, że do tej pory, do Biura Rady Miasta Sandomierza wpłynęły cztery oficjalne propozycje nazwy dla nowego ronda u zbiegu ulic Armii Krajowej i Mickiewicza. - To propozycja nazwy Sandomierskich Kolumbów, którą złożył Instytut Pamięci Narodowej i Danuta Paszkowska, dr nauk humanistycznych, honorowy profesor oświaty, emerytowana polonistka w Collegium Gostomianum w Sandomierzu - wyliczył przewodniczący. - Druga propozycja mówi o nazwie Rondo Optymizmu, gdzie inicjatorami są mieszkańcy Sandomierza i Lokalna Organizacja Turystyczna Partnerstwa Ziemi Sandomierskiej. Trzecia propozycja to nazwa imienia Kardynała Wyszyńskiego, którą zaproponowała pani Zuzanna Wychowańska. Czwarta, oficjalna propozycja dotyczy nazwy Zgody Sandomierskiej a jej inicjatorami są radni Jacek Dybus i Andrzej Bolewski.

Przy głosowaniu nad propozycją wycofania z porządku obrad sesji punktu o nadaniu nazwy dla ronda, radni Sandomierza byli jednomyślni i zagłosowali na tak.