Sandomierski Klub Karate „Trójka” zaprasza na ćwiczenia do drugiej sali przy miejskim stadionie. Było oficjalne otwarcie. Zobacz zdjęcia

Nowo dojo – tak o nowym miejscu do ćwiczeń mówi sensei Tomasz Ciżyński, prezes Klubu Karate „Trójka” Sandomierz. - Stało się tak dzięki przychylności władz miasta – powiedział podczas otarcia nowej sali Tomasz Ciżyński. - Przeprowadziliśmy remont i dzięki temu będziemy mogli trenować z naszymi adeptami. Dojo to sala treningowa, ale to wyjątkowe słowo. W kulturze japońskiej dojo jest czymś na wzór naszej świątyni. Japończycy poświęcają całe swoje życie na trening. Do dojo zawsze wchodzimy boso.

Klub Karate Trójka od początku działa w Szkole Podstawowej nr 3 w prawobrzeżnej części Sandomierza. Stąd nazwa Trójka Sandomierz. - Teraz naszą ofertę rozszerzyliśmy o lewy brzeg Sandomierza - dodał Sensei. - Taka była potrzeba, bo mieliśmy bardzo dużo dzieci z lewobrzeżnej części Sandomierza. Dzieci musiały dojeżdżać na nasze treningi, co było dużym utrudnieniem.

W uroczystym otwarciu nowego dojo wziął udział burmistrz Sandomierza Marcin Marzec, który powiedział, że każda forma aktywizowania mieszkańców, szczególnie młodych jest potrzebna i chwalebna.

W gronie gości był także Paweł Wierzbicki, dyrektor Miejskiego Sportu i Rekreacji w Sandomierzu, zdaniem którego nowe atrakcyjne miejsce w obiekcie przy stadionie poszerzy atrakcyjność całej oferty ośrodka. - Obiekt nie był w pełni wykorzystany, zwłaszcza w okresie pandemii – powiedział Paweł Wierzbicki. - Mieliśmy tutaj pustki, a sprzęt, który znajdował się w tej sali wymagał pewnych nakładów finansowych. Stąd decyzja o przeznaczeniu tego miejsca większej rzeszy mieszkańców. Zarówno młodszym, jak i starszym.

Na otwarcie nowego dojo przyjechali współpracujący z Tomaszem Ciżyńskim karatecy z Krakowa i Ełku.

Obecnie w Klubie Karate „Trójka” Sandomierz trenuje 150 osób. To dzieci, młodzież i osoby dorosłe.

Obecnie w Sandomierzu działają dwa kluby karate w trzech lokalizacjach. Jedna po stronie prawobrzeżnej i dwie po lewobrzeżnej miasta.