Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia miasta na tablicach w Sandomierzu (SONDA)

GOP
Przechodząc ulicami Cieśli, Frankowskiego czy Maciejowskiego nie trzeba będzie się zastanawiać, kim były te osoby. Zainteresowani znajdą odpowiedź na umieszczonej tam tablicy. Tablice można zobaczyć już na starówce, zamontowane zostaną również w nowej części miasta.

ZOBACZ TAKŻE: Przy pomocy drona szukali zaginioną osobę

dostawca: nowiny24.pl

Na terenie Starego Miasta umieszczono kilkadziesiąt tablic wyjaśniających pochodzenie nazwy danej ulicy, w przypadku osoby jest to krótka prezentacja wraz z informacją, jakie są jej związki z Sandomierzem.

- Nazwy ulic nie są przypadkowe, podobnie jak nie są przypadkowi ich patroni. Byli to ludzie zasłużeni dla naszego miasta, związani z jego historią czy kulturą – podkreśla Artur Brzozowski, prezes sandomierskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego, autor notek.

Historyk dodaje, że wielu sandomierzan nie ma wiedzy na temat patronów ulic, nie wie, kim byli choćby Roman Koseła, Tadeusz Król czy Michał Kubeszewski, nie zna historii i dokonań 2 Pułku Piechoty Legionów. Tablice pomogą to zmienić.

Tablice opatrzone są herbem Sandomierza. Każda z nich zaopatrzona jest również w kod QR. Po zeskanowaniu go, będzie można przejść do strony internetowej konkretnej ulicy. Strony zostaną uruchomione prawdopodobnie za kilka miesięcy. Będzie na nich oczywiście więcej informacji na temat poszczególnych ulic - wydarzeń, które miały tam miejsce, mieszkańców, budowli. Będą archiwalne fotografie albo rysunki, zatem będzie można porównać, jak dane miejsce wyglądało w przeszłości i jak wygląda dzisiaj.

- Ma to być projekt żywy. Każdy, kto będzie miał ciekawą informację, będzie mógł zamieścić ją na stronie – tłumaczy Artur Brzozowski. - Turysta, który zwiedza miasto, będzie mógł pozostawić pamiątkę po sobie, rodzaju wirtualnego wpisu. Projekt ma angażować mieszkańców i naszych gości.

Artur Brzozowski mówi, że opracowując treść tablic dotarł do kilku ciekawych pamiętników, chociażby z okresu wojen napoleońskich. Ich fragmenty trafią na stronę.

Zainteresowani dowiedzą się też, jak sandomierskie ulice zmieniały swoje nazwy. - Młode pokolenie z pewnością już nie wie, że ulica Opatowska była kiedyś ulicą Skopenki, Mariacka – 1 Maja, Zawichojska – Armii Czerwonej, Kwiatkowskiego - Aleją Rewolucji Październikowej, Armii Krajowej – ulicą Szabańskiego, częścią Żydowskiej była ulica Berka Joselewicza, a patronem fragmentu Staromiejskiej do II wojny światowej był biskup Jasiński – przypomina Artur Brzozowski.

Burmistrz Marek Bronkowski, który był pomysłodawcą tablic, tłumaczy, że chce w ten sposób przybliżyć sandomierzanom historię ich miasta i postacie, które ją tworzyły oraz poszerzyć wiedzę turystów odwiedzających Sandomierz.

Tablice informacyjne kosztowały miasto 10 tysięcy złotych. Kolejnych 50-60 sztuk pojawi się na terenie Sandomierza w przyszłym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto