Gospodarze Paweł i Magdalena Trznadel stworzyli miejsce, w którym turysta znajdzie komfort, spokój i ukojenie. W pięciu pokojach do dyspozycji turystów jest 15 miejsc noclegowych. Docelowo miejsc będzie około 40. Turysta znajdzie także na każdym kroku krzemień pasiasty - kamień optymizmu, który dla gospodarzy ma szczególne znaczenie.
- Bardzo interesujemy się tym, co wiąże się z krzemieniem pasiastym - kamieniem optymizmu - przyznał Paweł Trznadel. - Wydaje nam się, że jesteśmy optymistami, dlatego chcieliśmy do niego nawiązać.
Wybierając krzemień pasiasty jako symbol dla swojego pensjonatu pan Paweł wspólnie z żoną skontaktowali się z sandomierskim artystą Cezarym Łutowiczem, mistrzem złotniczym i rzemiosła artystycznego, który odkrył dla biżuterii krzemień pasiasty z zapytaniem, czy wyraża zgodę na wykorzystanie krzemienia. - Pan Cezary bardzo się ucieszył i pomógł nam - dodał Paweł Trznadel. - Opowiedział nam historię krzemienia pasiastego. Podarował nam nawet kamienie, które rozdajemy naszym gościom na pamiątkę. Pan Cezary doradzał nam także, jak wyeksponować ten kamień.
Porady okazały się bardzo pomocne i cenne, bo krzemień pasiasty towarzyszy mieszkańcom pensjonatu niemal na każdym roku. Jest na obrazach, na półkach. Jest przy bramie, przy wjeździe na podwórko oraz w wielu innych miejscach.
Podczas oficjalnego otwarcia pensjonatu pomyślność i dobrą aurę zapewnili ojcowie dominikanie, przeor sandomierskiego klasztoru ojciec Tytus i ojciec Marcin Lisak, którzy poświęcili pokoje i ogród.
O zapewnieniu szczęścia i optymizmu dla gospodarzy i turystów mówił mistrz Cezary Łutowicz, który zapewnił, że mając wokół siebie tyle krzemienia pasiastego, każdy będzie szczęśliwy.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
