Sandomierz był pierwszym miastem w województwie świętokrzyskim, gdzie przeprowadzono akcję. Pobór krwi zorganizowano na terenie sandomierskiej jednostki wojskowej, która jest siedzibą 102. Batalionu Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej.
Kapitan Marcin Kowal oficer prasowy 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej podkreślił, że Sandomierz jest pierwszym miastem na terenie województwa świętokrzyskiego, w którym zainaugurowano ogłoszoną przez ministra obrony narodowej akcji "Spokrewnieni służbą". - Jest to wojskowa akcja honorowego krwiodawstwa, która polega na oddawaniu jak największej ilości krwi, ponieważ jest to lek potrzebny na bieżąco - mówił kapitan Marcin Kowal. - W Sandomierzu zgłosiło się ponad 70 żołnierzy. Zgłosili się także policjanci. Jest to spontaniczna akcja. Nikt nikogo do tego nie zmusza. Nie ma za to żadnych profitów, jest to ludzki gest żołnierzy. Ponieważ w naszych szeregach mamy ich około 1200 i honorowych krwiodawców wśród żołnierzy jest bardzo dużo.
Jednym z krwiodawców był sandomierzanin szeregowy Kamil Jędrzejewski z 102 sandomierskiego batalionu lekkiej piechoty. Było to czwarte podejście szeregowego do oddania krwi. Na swoim koncie ma już trzy litry tego cennego daru. - Chcę pomagać, bo może moja krew pomoże potrzebującym - przyznał szeregowy. - Krew oddaję od niedawna, od zeszłego roku w wojsku. Gdy byłem młodszy trochę mdlałem, a teraz jest wszystko jest w porządku. Oddaje krew, bo jest dużo sytuacji, kiedy ktoś potrzebuje krwi, dlatego trzeba pomagać.
Zbiórka krwi organizowana jest przy współpracy z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Kielc, które zadysponuje, komu przeznaczona zostanie zebrana krew.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?