Stawka godzinowa ustalona została na 13 złotych.
- Widzimy, że coraz więcej osób jest zainteresowanych taką formą obniżenia swoich zobowiązań - mówi burmistrz Marek Bronkowski.
Potwierdzają to dane: w 2015 z programu skorzystało 13 osób, które łącznie odpracowały ponad 23 tysiące złotych; w 2016 liczba osób była taka sama, ale odpracowane zobowiązania dużo większe - 47 tysięcy złotych. W tym roku podpisanych zostało już pięć porozumień, do tej pory odpracowano 3 tysiące złotych.
Dłużnicy korzystają nie tylko z możliwości odpracowania zaległości, ale również rozłożenia ich na raty.
- Ważne jest, aby nie dopuszczać do powstania dużych zaległości. Dlatego pierwsze monity kierujemy do mieszkańców po dwóch lub trzech miesiącach od powstania zaległości – mówi burmistrz Bronkowski.
W stosunku do opornych dłużników, którzy nie decydują się ani na jedno, ani na drugie rozwiązanie podejmowane są działania egzekucyjne. Zespół windykacyjny działający przy sandomierskim Urzędzie Miejskim w 2016 roku skierował do sądu wnioski wobec 122 dłużników czynszowych. Zasądzona od nich kwota to ponad 487 tysięcy złotych. W tym roku do sądu wpłynęły wnioski wobec siedmiu dłużników, którzy winni są gminie około 11 tysięcy złotych. Przez dwa ostatnie lata miasto skierowało do sądu 27 wniosków o eksmisję. Sześć wniosków zostało już zrealizowanych.
Zaległości czynszowe sandomierzan wobec miasta na koniec 2015 roku wynosiły 1.974.000 złotych, natomiast na koniec 2016 - 1.950.000 złotych. Zaległości z tytułu czynszu za lokale użytkowe to odpowiednio około 211 i 158 tysięcy złotych.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?