Inicjatorem ustanowienia rozłożystego dębu pomnikiem przyrody jest przewodniczący Rady Miasta Sandomierza Wojciech Czerwiec.
- Ten dąb rosnący na dziedzińcu Caritas, za kościołem świętego Ducha jest przepiękny - opisuje Wojciech Czerwiec. - Zawsze go podziwiam podczas spacerów. Ksiądz dyrektor Bogusław Pitucha dba o niego w ramach swoich możliwości. Kiedy zaproponowałem mu, aby miasto objęto drzewo patronatem jako pomnik przyrody, zgodził się.
Po kilku miesiącach zabiegania przez przewodniczącego Czerwca u odpowiednich służb i kompletowania dokumentów udało się wpisać drzewo do rejestru zabytków. Jak stare jest drzewo? - Wstępnie wiek drzewa oszacowano na ponad 150 lat, ale myślę, że jest starsze - dodał przewodniczący. - Jest to dąb szypułkowy o wysokości 18 metrów, szerokości korony wynosi 22 metry, zaś obwód pnia wynosi 352 centymetry.
Jak podliczył Wojciech Czerwiec obecnie w Sandomierzu rośnie kilkanaście pomników przyrody. Starania o ustanowienie kolejnych pomników przyrody trwają. - Koło kościoła świętego Pawła rosną przepiękne dęby i jeden jest na pewno ujęty w zbiorze zabytków przyrody - dodał Wojciech Czerwiec. - Ale tam rośnie drugi dąb i może w najbliższym czasie spróbujemy go wciągnąć do rejestru. Jest także propozycja dla dwóch lip, które rosną w pobliżu kościoła św. Jakuba. To kwestia czasu i trochę zabiegów. Myślę, że i te drzewa zostaną pomnikami przyrody.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?