Nawet pięć lat więzienia może grozić 28-latkowi, którego zatrzymali w czwartkowy wieczór sandomierscy policjanci. Około godziny 20 ktoś zwróci uwagę na podejrzany tor jazdy motoroweru i zaalarmował policjantów, że człowiek jadący jednośladem przez miasto może być pijany. Policjanci zatrzymali go do kontroli.
- Jak się okazało motorowerem jechał 28-latek mający zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Mężczyzna miał 1,4 promila alkoholu w organizmie i zachowywał się agresywnie. Podczas interwencji znieważył policjantów, a nawet naruszył ich nietykalność – relacjonowała młodszy aspirant Paulina Kalandyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.