Z ronda w Sandomierzu zniknęła instalacja imitująca krzemień pasiasty! Co się stało?

Skąd pomysł na zmianę wyglądu instalacji mającej imitować krzemień pasiasty - kamień optymizmu?

- Widzimy, że ta instalacja, która została posadzona na rondzie, pojawiła się na terenie, który nie do końca został zagospodarowany, stąd tak wiele emocji - przyznał Marcin Piwnik, sandomierski starosta. - Wielu mieszkańcom nie do końca ta instalacja podoba się. Wykonawcy instalacji doszli do wniosku, że zostanie ona przemalowana. I tak się stanie w najbliższych dniach.

Instalacja trafiła do pracowni Janusza Półgrabi z Mściowa, który obok Cezarego Łutowicza, jest jej współtwórcą.

Jak zapowiada starosta Piwnik, pomalowana instalacja zostanie zamontowana na rondzie, na początku przyszłego tygodnia.

- Proszę, aby wszystkie osoby, którym ta instalacja nie podoba się i komentują jej wygląd na portalach internetowych wstrzymały się do czasu, aż całe otoczenie na rondzie zostanie wykończone - sugeruje starosta Piwnik.

- Myślę, że w najbliższych tygodniach to się stanie. Mam na myśli posadzenie roślinności, montaż liter, oświetlenia. Myślę, że wszyscy będziemy zadowoleni z tego finałowego wyglądu ronda, które ma symbolizować optymizm i ma być czymś innym, czymś pięknym. Wiemy, że artyści nie do końca wpisują się w to, co my szarzy obywatele chcielibyśmy widzieć.