Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żywa szopka w Sandomierzu. Stoi już przy schronisku dla bezdomnych mężczyzn przy ulicy Trześniowskiej

Klaudia Tajs
Główną atrakcję szopki stanowią piękne figury i zagroda z żywymi zwierzętami.
Główną atrakcję szopki stanowią piękne figury i zagroda z żywymi zwierzętami. Ks. Wojciech Kania
Żywa szopka jest zawsze swojego rodzaju atrakcją z racji na obecność zwierząt i niezwykłą scenerię, chodzi jednak przede wszystkim o to, aby sobie uświadomić, że Jezus Chrystus rodzi się dla każdego - mówił podczas uroczystego otwarcia biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Już po raz drugi żywa szopka stanęła przy Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn w Sandomierzu, przy ulicy Trześniowskiej.

Uroczyste otwarcie żywej szopki odbyło się z udziałem biskupa Krzysztofa Nitkiewicza. W wydarzeniu brali udział burmistrz Marcin Marzec, przewodniczący Rady Miejskiej Wojciech Czerwiec, rodziny z dziećmi. Licznie przybyli bezdomni, którzy pomagali przy budowie stajenki oraz zaproszeni goście. Przed poświęceniem o znaczeniu szopki dla społeczeństwa mówił biskup Krzysztof Nitkiewicz. - Żywa Szopka jest zawsze swojego rodzaju atrakcją z racji na obecność zwierząt i niezwykłą scenerię - powiedział biskup Nitkiewicz. - Chodzi jednak przede wszystkim o to, aby sobie uświadomić, że Jezus Chrystus rodzi się dla każdego i jest z nami zawsze obecny bez względu na czas, miejsce czy okoliczności – mówił biskup Krzysztof Nitkiewicz.

Żywa szopka stanęła po raz drugi. Ogromne zainteresowanie mieszkańców sprawiło, że w tym roku konstrukcja szopki została rozbudowana i wzbogacona o nowe zwierzęta. - Ubiegłoroczne doświadczenie pokazuje, że cieszy się ona dużym zainteresowaniem nie tylko mieszkańców miasta Sandomierza, ale również okolic - mówił dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej ks. Bogusław Pitucha . - Istotną rzeczą jest to, że przez kontakt z żywymi zwierzętami dzieci mogą bardziej wyobrazić sobie w jakich warunkach na świat przyszedł Jezus Chrystus.

Główną atrakcję szopki stanowią piękne figury i zagroda z żywymi zwierzętami. W klatkach można zobaczyć różne ptaki i zwierzęta. -
To gołębie, kanarki, papugi - wyliczył Bogusław Pitucha, dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej. - Nie zabrakło koni, owiec i królików. W żywej szopce zamieszkało więcej ptaków niż przed rokiem.

Po uroczystym otwarciu szopki w siedzibie schroniska dla bezdomnych mężczyzn odbyła się wigilia dla osób biednych i samotnych. We wspólnym spotkaniu wzięło udział blisko 80 osób. Wigilię rozpoczął śpiew kolędy oraz łamanie się opłatkiem, podczas którego składano sobie świąteczne życzenia. Następnie wszyscy zasiedli do wspólnego wigilijnego stołu.

POLECAMY:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto