Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sandomierzu odsłonięto tablicę okolicznościową poświęconą porucznikowi pilotowi Michałowi Brzeskiemu. Kim był? [ZDJĘCIA]

Klaudia Tajs
Od lewej. W uroczystości odsłonięcia tablicy wzięli udział członkowie rodziny. Był między innymi Jan Borończyk z żoną Heleną.  Mama pana Jana była siostrą porucznika Brzeskiego. Z prawej Andrzej Bolewski, miejski radny i prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego „Sandomierz".
Od lewej. W uroczystości odsłonięcia tablicy wzięli udział członkowie rodziny. Był między innymi Jan Borończyk z żoną Heleną. Mama pana Jana była siostrą porucznika Brzeskiego. Z prawej Andrzej Bolewski, miejski radny i prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego „Sandomierz". Klaudia Tajs
W prawobrzeżnej części Sandomierza odsłonięto tablicę okolicznościową poświęconą porucznikowi pilotowi Michałowi Brzeskiemu. Rocznica śmierci Michała Brzeskiego, który zginął w wojnie obronnej w 1939 roku przypada na dzień drugiego września. Zwieńczeniem uroczystości z udziałem rodziny, mieszkańców i licznie przybyłych gości była wojskowa grochówka.

Tablicę zamontowano przy ulicy Michała Brzeskiego. Jednym z pomysłodawców ufundowania tablicy pamiątkowej ku czci porucznika Michała Brzeskiego jest Andrzej Bolewski, miejski radny i prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego „Sandomierz", który wyjaśnił, że odsłonięcie tablicy to domknięcie całego projektu związanego z nadaniem ulicy imienia Porucznika Pilota Brzeskiego.

- Porucznik pochodził z Sandomierza, a jego rodzina przybyła tutaj ze wschodnich krańców - przypomniał radny Andrzej Bolewski. - W Sandomierzu rodzina mieszkała na ulicy Portowej. Był bardzo wartościowym człowiekiem. Zginął drugiego września podczas wojny obronnej w 1939 roku. Pamięć o nim jest cały czas żywa.

W uroczystości odsłonięcia tablicy wzięli udział członkowie rodziny. Był między innymi Jan Borończyk z żoną Heleną. Mama pana Jana była siostrą porucznika Brzeskiego. - W naszej rodzinie pamięć o poruczniku jest bardzo żywa - przyznał Jan Borończyk. - To wydarzenie jest bardzo ważne, bo tradycja rodzinna to coś bardzo ważnego. Mam w domu pamiątki związane z porucznikiem Brzeskim. Jest obraz namalowany na płótnie przez malarza, który w czasie pobytu w niewoli namalował obraz, który przedstawiał porucznika Michała Brzeskiego w mundurze galowym. Poza tym porucznik Brzeski poległ, koło Częstochowy tam jest jego nagrobek, koło kościoła św. Andrzeja Boboli. Zawsze jeździmy, w tam okresie rocznicy śmierci, drugiego września

Porucznik pilot Michał Brzeski urodził się 14 września 1914 roku w Winnicy. W 1918 roku przeprowadził się wraz z rodziną do Sandomierza. Po zdaniu matury w 1933 roku rozpoczął naukę w szkole artylerii w Toruniu, gdzie został promowany na podporucznika. W 1937 roku ukończył kurs absolwentów w Centrum Szkolenia Oficerów w Dęblinie. W 1939 roku otrzymał przydział do 64 eskadry liniowej, gdzie latał na PZL 23 „Karaś”. 2 września 1939 uczestnicząc w pierwszym bojowym zadaniu swej jednostki – bombardowaniu niemieckich kolumn pancernych jego samolot został trafiony przez niemiecką artylerię przeciwlotniczą, on sam został ciężko ranny. W wyniku odniesionych ran Michał Brzeski zmarł 2 września 1939 roku. Został Odznaczony Polowym Znakiem Obserwatora.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto