W Sandomierzu obchodzono Światowy Dzień Krwiodawcy. Były podziękowania i upominki dla krwiodawców [ZDJĘCIA]

Sandomierskie obchody zorganizowano w punkcie krwiodawstwa przy Szpitalu Specjalistycznym Ducha Świętego w Sandomierzu. Z tej okazji Marcin Marzec burmistrz Sandomierza wraz z Anetą Przyłucką sekretarzem miasta oraz Leopoldem Wójcikiem prezesem Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Sandomierzu i Urszulą Gryndzią, wręczyli podziękowania oraz pamiątki związane z Sandomierzem na ręce dawców krwi oraz pracowników służby zdrowia trudniących się krwiodawstwem.

Leopold Wójcik prezes Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Sandomierzu dziękując krwiodawcom, którzy od poniedziałkowego poranka oddawali krew zapewnił. - Każdy kto przyjdzie w dniu dzisiejszym i kolejnych dniach oddać krew dotrzyma symboliczny upominek - zachęcił Leopold Wójcik. - Oczywiście do wyczerpania zapasów. Zapraszamy do oddawania krwi.

W gronie oddających krew i obdarowanych był 18-letni Patryk Wiatrowski z Pęchowa koło Klimontowa, który już po raz trzeci oddał krew. Patryk poszedł w ślady swoich czterech braci, także krwiodawców - Oddaję krew, bo jest to dobra forma pomocy innym ludziom - powiedział Patryk. - Krew oddaję w trosce o innych, jest potrzebna nie tylko mnie, ale im także.

W gronie tych, którzy odebrali podziękowania za krzewienie honorowego krwiodawstwa była także Magdalena Nowak, spod Klimontowa, która oddaje krew od 12 lat. - Oddałam już 11 litrów krwi , bo chcę pomagać ludziom - powiedziała pani Magda. - Krew jest potrzebna. Z przyjemnością tutaj przychodzę i oddaję krew. Jak dotąd ani ja, ani nikt z mojej rodziny krwi nie potrzebował, ale w życiu różnie bywa. Moja córka i syn także oddają honorowo krew.

W powiecie sandomierskim zarejestrowanych jest 1200 krwiodawców. Działa 13 klubów HDK, do których należy 520 krwiodawców. W ubiegłym roku krwiodawcy oddali łącznie 1 tysiąc 400 litrów krwi. - Na tle województwa świętokrzyskiego miasto i powiat sandomierski plasuje się w czołówce - dodał prezes Leopold Wójcik. - Od wielu lat przodujemy w ilości oddanej krwi. Jest młody narybek. Co prawda pandemia obecnie wyeliminowała nam szkolne kluby HDK, ale te kluby działają i cieszymy się, bo jest to nasza przyszłość.

Leopold Wójcik prezes Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Sandomierzu zaapelował także do osób, ozdrowieńców, aby oddawały osocze. - Wszystko wskazuje na to, że pozyskiwanie osocza, może pomóc w otrzymaniu szczepionki, dlatego każda osoba, która przeszła tę chorobę, powinna pomóc innym - zaapelował Leopold Wójcik.