Jadłodzielnia w Sandomierzu
Lodówka i szafka na suche produkty stanęła przed głównym wejściem do budynku Ośrodka Pomocy Społecznej przy ulicy Słowackiego 17a. Lodówka będzie otwarta przez całą dobę przez siedem dni w tygodniu. Można do niej wkładać produkty, których mamy w nadmiarze lub chcemy podzielić się z innymi. Produkty należy opisać z datą kiedy powstały.
Pomysł zorganizowania jadłodzielni wyszedł od Anny Jędral, którą wspiera Żanet Kaniewska. Obie panie pracują w Ośrodku Pomocy Społecznej w Sandomierzu. - Jadłodzielnia powstała z chęci pomocy innym, jak również nie marnowania żywności - powiedziała Anna Jędral. - W zakupie witryny chłodniczej wspomógł nas Banku Spółdzielczy w Sandomierzu. Pomógł nam także pan Maciej Kwasek, który zadbał o jej montaż. W wydrukowaniu ulotek i plakatów wsparła nas firma JAP i radny Sandomierza Janusz Poński.
Już podczas symbolicznego otwarcia jadłodzielni okazało się, że półki lady chłodniczej i szafki nie będą puste. Pierwsze produkty przynieśli pracownicy ośrodka pomocy i mieszkańcy Sandomierza. Z solidną dostawą gotowych potraw, także tych wigilijnych, przyszedł Krzysztof Tusznio z Hotelu Sarmata w Sandomierzu. - Dziś mieliśmy mieć katering na 20 osób, ale gospodarz zachorował i cała impreza została odwołana - powiedział Krzysztof Tusznio. - Dania były przygotowywane przez ostatnie dwa dni. Żeby to się nie zmarnowało, przyjechałem do tego miejsca i przywiozłem. To będzie mini wigilia. Są ciasteczka, jest sernik z rodzynkami, a zaraz przywiozę dorsza z surówkami i pierogi. To bardzo dobry pomysł. Takie inicjatywy były promowane w dużych miastach. Jeśli chodzi o Sandomierz jestem zaskoczony, że to miejsce wystartowało. Mam nadzieję , że to się przyjmie, bo branża hotelarska i gastronomiczna będzie miała duży potencjał, żeby wspierać tę inicjatywę.
Za otwarcie jadłodzielni pomysłodawcom podziękował wiceburmistrz Janusz Stasiak i sekretarz Aneta Przyłucka. - W Polsce są jeszcze rodziny potrzebujące, mam nadzieję, że ta jadłodzielnia będzie służyć takim rodzinom - mówił Janusz Stasiak. - Mam także nadzieję, że rano lodówka będzie pełna, a wieczorem pusta.
W najbliższych dniach pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej rozpocznie na terenie miasta akcję promocyjną. Ulotki i plakaty zostaną rozwieszone w placówkach oświatowych, w lokalach gastronomicznych, przychodniach.
Termin przydatności do spożycia będą sprawdzali pracownicy socjalni.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?