Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sandomierz podliczył straty po nawałnicy. Szkody ogromne, ale odbudowane zostaną tylko niektóre drogi. Dlaczego?

Klaudia Tajs
Klaudia Tajs
- W grafiku  prac jest ulica 2. Pułku Piechoty Legionów, która została najbardziej zniszczona, ta ulica spłynęła.
- W grafiku prac jest ulica 2. Pułku Piechoty Legionów, która została najbardziej zniszczona, ta ulica spłynęła. Klaudia Tajs
Straty po ostatniej nawałnicy oszacowaliśmy na ponad 20 milionów złotych - mówi Marcin Marzec, burmistrz Sandomierza. Ponieważ jednak pieniądze pozyskane z pomocy na wypadek klęsk żywiołowych, z budżetu państwa przez wojewodę świętokrzyskiego należy rozliczyć w tym roku, miasto wytypowało do remontu tylko te najbardziej uszkodzone ulice.

Nawałnica, jaka przeszła na miastem z wtorku, 23 sierpnia, na środę, 24 sierpnia wyrządziła szkody w infrastrukturze drogowej, przepustach, zalane i podtopione zostały także piwnice i pola uprawne.

Szkody i straty oszacowała specjalna komisja powołana przez burmistrza Sandomierza, która obejrzała strategiczne miejsca dotknięte nawałnicą w centrum miasta, jak i na obrzeżach.

Burmistrz Sandomierza wyjaśnia, że pieniądze pozyskane z pomocy na wypadek klęsk żywiołowych, z budżetu państwa przez wojewodę świętokrzyskiego należy rozliczyć w tym roku. - Te zadania trzeba wykonać, zaprojektować, zgłosić, znaleźć wykonawców i fizycznie wykonać je w tym roku - tłumaczy burmistrz Marzec. - Takie są zasady. Niestety. Jasne stało się, że nie jesteśmy tych wszystkich szkód na kwotę ponad 20 milionów złotych naprawić w ciągu kilku miesięcy.

Dlatego do naprawy w tym roku wytypowano zakres prac na kwotę 4 milinów 600 tysięcy złotych. - Uważamy, że jesteśmy w stanie to wykonać w tym roku - dodał burmistrz Marzec. - W grafiku prac jest ulica 2. Pułku Piechoty Legionów, która została najbardziej zniszczona, ta ulica spłynęła. Na pewno ulica Podwale Dolne, która w części jest zamknięta. Ulica Zamkowa, ulica Żydowska, gdzie zostały wypłukane fugi przez wartko płynącą wodę i wypadają kostki. Z ulic na obrzeżach miasta to ulica Sucharzowska, Warzywna i Sadownicza.

Weryfikacja wniosku opiewającego na 4 miliony 600 tysięcy złotych będzie jeszcze weryfikowana za kilka dni przez służby wojewody, które będą oceniać rozmiar strat i szkód w terenie. Wtedy też zapadnie ostateczna akceptacja sugerowanej kwoty. Miasto będzie musiało dołożyć do wniosku 20 procent swojego wkładu finansowego.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto