Historia rozegrała się kilka dni temu w Sandomierzu.
– Do policjantów ktoś przyniósł telefon, który znalazł na jednej z ulic miasta. Aby dotrzeć do właściciela telefonu policjanci uruchomili aparat i wówczas na ekranie telefonu wyświetliło się zdjęcie pornograficzne z udziałem dzieci – tłumaczyła Paulina Mróz z sandomierskiej policji.
Stróże prawa znaleźli także w telefonie kilka folderów zawierających zdjęcia z treściami pornograficznymi. – Szybko ustalono właściciela aparatu, okazał się nim być 36-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli laptop, siedem telefonów komórkowych, ponad 30 kart sim, pendrivy, płyty cd i dvd. Teraz wszystkie materiały zabezpieczone w domu będę poddane dokładniej analizie. Będziemy ustalać czy zawierają zabronione prawem treści oraz to, czy 36-latek udostępniał komuś te pliki – dodawała Paulina Mróz.
Decyzją prokuratora 36-latek musiał wpłacić poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych, ma dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Za posiadanie pornografii z udziałem dzieci polskie prawo przewiduje karę do 5 lat pozbawieni wolności.
ZOBACZ TAKŻE:
60 sekund biznesu: Liczy się nie tylko to jak inwestujemy, ale jak efektywnie
(Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press)
POLECAMY RÓWNIEŻ:
QUIZ. Ruszają studniówki 2018. Oto najpiękniejsze dziewczyny studniówek z ubiegłego roku
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?