Są dwie propozycje nazwy dla nowego ronda w Sandomierzu. Nazwy jeszcze nie wybrano, ale emocje wokół propozycji już są. Dlaczego?

Chodzi o nazwę dla ronda, na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza, Armii Krajowej i Wiejskiej w Sandomierzu. Od pierwszych dni sierpnia rondo jest już przejezdne dla kierowców. Na jego szczycie brakuje jeszcze konstrukcji imitującej krzemień pasiasty, ale ten pojawi się w pierwszych dniach września, na kiedy zaplanowano oficjalne oddanie ronda.

Budowę ronda nadzorowały i prowadziły władze powiatu sandomierskiego, ponieważ znajduje się ono w ciągu drogi powiatowej. Z kolei nazwą dla randa zajmą się sandomierscy radni.

Do tej pory na ręce przewodniczącego Rady Miasta Sandomierza Wojciecha Czerwca wpłynęły dwie propozycje. Pierwsza pochodzi od radnej Kazimiery Bednarskiej - pracownika służby zdrowia i radnego Andrzeja Bolewskiego, prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej w prawobrzeżnej części miasta. Zdaniem tych radnych nazwa ronda powinna być poświęcona "Pracownikom ochrony zdrowia walczącym z pandemią koronawirusa”. Dlaczego ten pomysł? - W Sandomierzu mamy ronda i nazwy ulic nawiązujące do osób lub podmiotów historycznych, tymczasem brakuje nam współczesnych bohaterów - uważa radny Andrzej Bolewski. - Teraz w centrum uwagi jest personel medyczny, który w czasie pandemii był na pierwszej linii walki. Treść naszej propozycji nazwy jest rozbudowana, ale można ją skrócić.

Radny Bolewski zastrzega, że historia lokalna i ponadlokalna jest ważna, należy o niej pamiętać, ale trzeba także patrzeć na to, co dzieje się współcześnie. - Potrzebni są nam bohaterowie czasów współczesnych - dodał radny Bolewski. - Stąd ukłon w kierunku pracowników służby zdrowia walczących z pandemią.

Z kolei drugi wniosek w sprawie nazwy dla ronda złożył Instytut Pamięci Narodowej. Miałaby ona upamiętniać Sandomierskich Kolumbów - uczestników akcji „Burza” i bitwy pod Pielaszowem.

Wojciech Czerwiec wyjaśnia, że obie propozycje będzie rozpatrywać w najbliższym czasie Komisja Praworządności Rady Miasta. Następnie podczas wrześniowej sesji projekt stosownej uchwały trafi pod obrady. Jednak przewodniczący zaznacza, że lista dla propozycji jest nadal otwarta. Ponadto będzie można wyrazić swoją opinię dla propozycji już zgłoszonych. - Uważam, że na stronie Urzędu Miasta Sandomierza powinna pojawić się informacja o możliwości zgłoszenia propozycji dla nazwy ronda, jak również wyrażenia swojej opinii na temat już zgłoszonych propozycji - dodaje Wojciech Czerwiec. - Dlatego będą rozmawiał z burmistrzem, aby od przyszłego tygodnia, taka informacja na stronie się pojawiła, ponieważ uważam, że mieszkańcy powinni mieć wpływ na to, jaka nazwa zostanie wybrana.

O potrzebie wyrażenia opinii przez mieszkańców mówi także Piotr Chojnacki, wiceprzewodniczący Rady Miasta Sandomierza, który przypomina, że jakiś czas temu, na jednej z komisji taka propozycja padła, jednak temat przez władze miasta nie został podjęty.

Jakiś czas temu wśród propozycji nazwy dla ronda pojawiło się nazwisko związanego z Sandomierzem podróżnika Stanisława Szwarc Bronikowskiego, ale jak dotąd oficjalnie ta propozycja do biura przewodniczącego Rady Miasta Wojciecha Czerwca nie wpłynęła.