Przedstawicielki partnerskiego miasta Ostroga na Ukrainie w Sandomierzu. Uczą się, jak dbać o turystów i promować miasto

Panie przyjechały na zaproszenie burmistrza Miasta Sandomierza Marka Bronkowskiego. - W ramach współpracy partnerskiej pomiędzy Sandomierzem, a Ostrogiem na Ukrainie, jesienią ubiegłem roku zaprosiłem do naszego miasta przedstawicieli tamtejszego magistratu - mówi Marek Bronkowski. - Podczas pobytu w Sandomierzu nasi goście zapoznają się ze specyfiką pracy sandomierskich instytucji zajmujących się kulturą, turystyką i promocją naszego miasta, a także rekreacją i sportem. To bardzo intensywne dni, bowiem mamy dużo do pokazania. Mam nadzieję, że nasze bogate doświadczenia przyczynią się do rozwoju ruchu turystycznego w Ostrogu, a także zaowocuje rozwijaniem naszej partnerskiej współpracy w wielu innych dziedzinach.

Ostróg to miasto liczące 15 tysięcy mieszkańców, w obwodzie Rówieńskim, oddalone od Sandomierza o około 400 kilometrów. Oprócz bogatej historii związanej z kniaziami Ostroskimi, może pochwalić się wieloma wspaniałymi zabytkami. To między innymi znana nie tylko na Ukrainie, ale także w Polsce – Akademia Ostrogska, prężenie działający ośrodek akademicki.

Anastazja Draczuk i Olga Lozjuk nie kryją, że możliwość podpatrywania, jak urzędnicy sandomierscy opracowują promocję oraz przygotowanie miasta do sezonu turystycznego, w zakresie w liczby noclegów, punktów gastronomicznych i organizację wydarzeń kulturalnych, zrobiło na nich ogromne wrażenie. Przedstawicielki Ostroga nie kryją uznania mówiąc o budżecie, jakim na promocję miasta dysponują osoby odpowiedzialne za to zadanie. - Sandomierz na promocję przeznacza dwa miliony złotych, tymczasem my mamy do dyspozycji zaledwie niecałe cztery tysiące złotych na rok - mówiła Anastazja Draczuk, która od dwóch lat pełni funkcję dyrektora Centrum Turystyczno – Informacyjnego w Ostrogu. - W naszym mieście turyści są przejazdem. Zwiedzają i jadą dalej. Największym problemem jest baza noclegowa, a raczej jej brak. Dysponujemy zaledwie 40 łóżkami, tymczasem Sandomierz tych miejsc ma dwa tysiące 800.

Po kilku dniach pobytu, na gościach największe wrażenie zrobiło Sandomierskie Centrum Kultury i kameralne Kino Starówka. - W naszym mieście nie ma kina, najbliższe jest w Równe, kilkadziesiąt kilometrów od nas - wyjaśnia Anastazja Draczuk. - U nas promocja dopiero raczkuje. Nie mamy takich pamiątek i gadżetów, jakie moglibyśmy zaoferować turystom. Ale wszystko przed nami. Ponadto szukamy osób, które znają bardzo dobrze historię miasta i znają też język polski, aby sprostać oczekiwaniom turystów z Polski.

Ogromnym potencjałem miejscowości Ostróg jest Akademia Ostroska, która kształci aż trzy tysiące studentów. Anastazja Draczuk mówi, że przygotowuje projekty, które pozwolą wykorzystać potencjał studentów na rzecz miasta i turystów. - Studenci tańczą, śpiewają mają wiele talentów, które możemy pokazać naszym mieszkańcom i turystom - tłumaczy. - W naszej miejscowości jest kilka stałych wydarzeń. To między innymi dni miasta czy Festiwal Renesansu, podczas którego promujemy naszych pisarzy i inne znane osoby.

Wizyta potrwa do niedzieli. W programie jest także zwiedzanie Baranowa Sandomierskiego.
Dziesięć lat temu, dokładnie 22 czerwca 2008 roku został podpisany akt o partnerstwie, pomiędzy Sandomierzem, a Ostrogiem. W tym roku burmistrz Sandomierza Marek Bronkowski planuje odnowić treść porozumienia. W tym celu wybiera się do miasta Ostróg 30 czerwca. - Cieszę się, że możemy podzielić się wiedzą i doświadczenie w zakresie promocji miasta - powiedział Marek Bronkowski, burmistrz Sandomierza. - Mamy nadzieję, że ta wizyta pomoże naszym gościom.

TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu

ZOBACZ TAKŻE: Do zobaczenia. Premiery kinowe kwiecień 2018

Źródło:telemagazyn.pl