Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma chętnych na miejskie działki w Sandomierzu. Będą sprzedawane za złotówkę?

(GOP)
Przy ulicy Krukowskiej miasto próbuje sprzedać 16 działek.
Przy ulicy Krukowskiej miasto próbuje sprzedać 16 działek. Małgorzata Płaza
Chętnych na miejskie działki budowlane w Sandomierzu na razie brak. Nie pomagają obniżki cen. Samorząd rozważa sprzedaż nieruchomości za… złotówkę.

ZOBACZ TAKŻE:
Kraków. Wandal zniszczył 40 samochodów

(Źródło:
gazetakrakowska.pl)

Miasto próbuje sprzedać działki przy ulicy Krukowskiej, gdzie do niedawna znajdowało się osiedle socjalne oraz przy ulicy Piaski w prawobrzeżnej części Sandomierza, blisko granicy z Tarnobrzegiem. W pierwszym i drugim przypadku ogłoszono już dwa przetargi, ale żadna nieruchomość, także po obniżeniu ceny, nie zmieniła właściciela.

Teren przy ulicy Krukowskiej został podzielony na 16 działek o powierzchni od 424 do 852 metrów kwadratowych. Cena w drugim przetargu, po 10-procentowej obniżce, wynosiła 90 złotych za metr.

Działki znajdujące się po drugiej stronie Wisły są większe i tańsze. Mają powierzchnię od 862 do 1403 metrów, a cena metra wynosi 27 złotych. Na nabywców czeka 15 nieruchomości.

W tym przypadku przyczyną braku zainteresowania może być położenie - w sąsiedztwie wału, tego, który został przerwany w maju 2010 roku.

- Poleciłem pracownikom przygotowanie projektu uchwały, dającej możliwość zakupu działki za złotówkę, pod warunkiem wybudowania na niej domu maksymalnie w ciągu trzech lat. Oczywiście, miasto nie zarobi, ale bardziej niż na zysku zależy nam na tym, aby teren został zagospodarowany – powiedział burmistrz Marek Bronkowski.

Zgodę na takie rozwiązanie będzie musiała wyrazić Rada Miasta.

Kolejny przetarg na sprzedaż działek przy ulicy Krukowskiej zostanie ogłoszony prawdopodobnie po wakacjach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto