Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kobieta z Sandomierza straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oszuści obiecywali jej spadek

Michał Nosal
Michał Nosal
Blisko 5,5 tysiąca euro, czyli ponad 23 tysiące złotych straciła mieszkanka Sandomierza. Przelała pieniądze nieznajomej osobie, bo sądziła, że dzięki temu otrzyma spadek.

Rzecz miała miejsce w połowie listopada. Do 46-latki z Sandomierza odezwała się na portalu społecznościowym obca kobieta.

- Pisała, że chciałaby przekazać spadek komuś nieznajomemu, pod warunkiem, że osoba ta zgodzi się przekazać później 10 procent odziedziczonych pieniędzy na dom dziecka – relacjonował starszy sierżant Michał Ordon z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
46-latka przystała na takie warunki. Krótko później skontaktował się z nią mężczyzna podający się za adwokata reprezentującego rzekomego darczyńcę. Informował, że potrzebuje pieniędzy niezbędnych do załatwienia formalności.

- Mieszkanka naszego miasta dokonała trzech przelewów. Łącznie przekazała prawie 5,5 tysiąca euro. Po pewnym czasie nabrała podejrzeń. Zasięgnęła porady adwokata, a w sobotę zgłosiła się do naszej komendy z sygnałem, że została oszukana – przekazywał w poniedziałek starszy sierżant Michał Ordon.

Policjanci przestrzegają, by nie ufać nieznajomym bez względu na to, czy pukają do drzwi, telefonują czy piszą do nas w internecie. Nie wierzmy w to, że nagle dzięki obcej osobie zrobimy interes życia. Nie przekazujmy obcym pieniędzy, kiedy tylko nabierzemy podejrzeń, alarmujmy stróżów prawa.

POLECAMY: ZAGADKI KRYMINALNE

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto