Kiedy otwarcie marketu Lidl w Sandomierzu? Jest zielone światło dla inwestora od wojewody świętokrzyskiego

O budowę marketu Lidl na skrzyżowaniu ulicy Mickiewicza z Ożarowską w Sandomierzu stara się prywatny inwestor.

Pierwszy wniosek od inwestora do Starostwa Powiatowego w Sandomierzu na budowę marketu Lidl w Sandomierzu wpłynął 31 grudniu 2020 roku. Zakończył się wydaniem przez sandomierskiego starostę pozytywnej decyzji na budowę. Jednak decyzja ta została uchylona przez wojewodę świętokrzyskiego, który uznał, że inwestor nie dopełnił niezbędnych formalności.

- Po uchyleniu decyzji pierwszej instancji wnioskodawca skorygował wniosek i złożył go ponownie do starosty - przypomina Paweł Niedźwiedź, wicestarosta sandomierski. - Starosta znowu wydał decyzję pozytywną. W tym przypadku wojewoda ponownie uchylił tę decyzję i przekazał do ponownego rozpoznania. Jednak inwestor odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i złożył sprzeciw od tej decyzji. Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że materiał zgromadzony przez inwestora w tej sprawie jest kompletny i zobowiązał wojewodę do wydania merytorycznej decyzji. Kilka dniu temu wojewoda wydał decyzję pozytywną utrzymującą w mocy decyzję starosty sandomierskiego o udzieleniu pozwolenia na budowę.

Decyzja jest prawomocna, co za tym idzie inwestor może przystąpić do robót budowlanych. - Oczywiście stronom postępowania, czyli właścicielom sąsiednich nieruchomości przysługuje prawo złożenia skargi na powyższe rozstrzygnięcie wojewody, w ciągu 30 dni od otrzymania tej decyzji - wyjaśnia Paweł Niedźwiedź. - Przysługuje im także prawo do tego, aby złożyć wniosek o wstrzymanie inwestycji.

Na rozpoczęcie budowy inwestor ma trzy lata od uprawomocnienia się decyzji wojewody. Rozpoczęciem robót może być wyznaczenie punktów geodezyjnych, jednak wcześniej musi nastąpić rozbiórka budynków.
Budowa marketu Lidl w Sandomierzu podzieliła mieszkańców na dwie grupy. Na tych, którzy popierają budowę marketu i tych, którzy protestują przeciwko tym planom.

Przeciwnicy zapowiadają, że zaskarżą decyzję wojewody świętokrzyskiego do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i złożą wniosek o wstrzymanie budowy.