Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Egipskie ciemności w Sandomierzu? Co się dzieje? Dlaczego latarnie nie świecą? Pytają mieszkańcy

Klaudia Tajs
Klaudia Tajs
Sandomierz po zmroku tonie w ciemnościach, zarówno centrum, jak i boczne ulice. Zdezorientowani mieszkańcy pytają czy brak oświetlenia to kolejny etap wprowadzonych działań oszczędnościowych przez władze Królewskiego Miasta. Na zdjęciu Podwale Górne, gdzie także często panują ciemności.
Sandomierz po zmroku tonie w ciemnościach, zarówno centrum, jak i boczne ulice. Zdezorientowani mieszkańcy pytają czy brak oświetlenia to kolejny etap wprowadzonych działań oszczędnościowych przez władze Królewskiego Miasta. Na zdjęciu Podwale Górne, gdzie także często panują ciemności. Klaudia Tajs
Sandomierz po zmroku tonie w ciemnościach, zarówno centrum, jak i boczne ulice. Zdezorientowani mieszkańcy pytają czy brak oświetlenia to kolejny etap wprowadzonych działań oszczędnościowych przez władze Królewskiego Miasta.

Egipskie ciemności w Sandomierzu. Co się dzieje?

Panujące na ulicach Sandomierza ciemności coraz bardziej irytują mieszkańców. Brak światła jest zauważalny zarówno na głównych ulicach w centrum miasta, jak i mniejszych osiedlowych uliczkach. Zdaniem wielu mieszkańców aż tak duży stopień zaciemnienia miasta po zmroku wpływa na ograniczenie bezpieczeństwa pieszych mieszkańców, jak i kierowców.

O przyczynę nieświecących latarni i lamp pytamy Piotra Wójtowicza naczelnika Wydziału Rozwoju, Promocji i Inwestycji w Urzędzie Miejskim w Sandomierzu, który otwarcie mówi, że do urzędu miejskiego wpływa dziennie po kilkanaście pytań i interwencji od mieszkańców w tej sprawie.

Naczelnik tłumaczy, że awarie ulicznego oświetlenia wiążą się z wymianę ulicznego oświetlenia ledowego co w połączeniu z grudniowymi opadami śniegu, a potem roztopami, negatywnie wpłynęło na cały system.

- Po tych pierwszych śniegach system się rozregulował - tłumaczy naczelnik. - Nowe słupy i lampy zostały podpiętej do starej magistrali. Po grudniowych śniegach i roztopach zaczęły się awarię. Sytuację utrudnia fakt, że na terenie Sandomierza trwa remont dróg i często dochodzi do przecięcia kabla. Dodatkowo system jest cały czas synchronizowany. Kiedy jedna awaria kończy się, druga się zaczyna. Cały czas pracujemy nad systemem i mamy nadzieję, że jak najszybciej uda nam się rozwiązać ten problem.

Dodatkowo rzecznik burmistrza Sandomierza Michał Mendak tłumaczy, że na terenie miasta Sandomierza oświetlenie pracuje w porze nocnej, tj. od zapadnięcia zmroku do świtu. W styczniu przypada to na godzinę 16 do godziny 7.15. Oświetlenie załączane jest poprzez zamontowane w szafach oświetleniowych zegary astronomiczne, które automatycznie regulują czas włączania i wyłączania oświetlenia w zależności od długości dnia i nocy. - Obecnie oświetlenie w Parku Piszczele oraz na Bulwarze nad Wisłą w godzinach od godziny 23 do 5 jest wyłączone ponieważ na tych terenach, o tej porze odbywa się najmniejszy ruch - tłumaczy Michał Mendak. - Po za wymienionymi miejscami oświetlenie uliczne na terenie Sandomierza włączone jest przez całą noc, nie stosuje się częściowego wyłączania poszczególnych ulic, placów itp. Jedynym czynnikiem który powoduje, że na danej ulicy może nie świeci się oświetlenie jest awaria.

Ponadto w roku 2021 z racji panującej pandemii COVID-19 wprowadzono częściowe wyłączenia oświetlenia w porze nocnej, czyli od godziny 1 do godziny 5 zachowując całonocne oświetlenie wyłącznie na głównych ulicach Sandomierza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto