Do końca maja tego roku sandomierskim dworcem autobusowym zarządzała miejska spółka Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Do końca maja czynsz dzierżawy wynosił tysiąc złotych netto. Od 31 maja czynsz wzrósł już do kwoty 3 tysięcy złotych netto. Dlatego w kolejnych miesiącach działalność dworca została uzależniona od porozumienia, jakie w tej sprawie miały podpisać władze miasta, powiatu i spółki Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, która prowadziła dworzec od listopada ubiegłego roku na preferencyjnych warunkach finansowych zaproponowanych przez właściciela budynku, po tym, jak zrezygnowała z prowadzenia dworca krakowska firma.
Wiadomo już, że utrzymanie dworca będzie współfinansowane przez te trzy podmioty. - Porozumienie podpisane z powiatem sandomierskim i Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej gwarantuje finansowanie do końca tego roku - zapewnił Marcin Marzec, burmistrz Sandomierza. - W ostatnich miesiącach, ze względu na pandemię, liczba przewoźników spadła, ale mamy nadzieję, że wraz z poprawą sytuacji pandemicznej, liczba przewoźników zwiększy się.
Starosta sandomierski Marcin Piwnik, potwierdza informację o współfinansowaniu utrzymaniu dworca. - Nie chcemy być stroną, przez którą działalność sandomierskiego dworca może być zagrożona, dlatego zgodnie z sugestią burmistrza dofinansujemy dworzec - zapewnił starosta Marcin Piwnik. - Dołożyliśmy pieniądze w ramach puli, jaką co roku przekazujemy na letnie utrzymanie dróg. Zwiększyliśmy tę kwotę o osiem tysięcy złotych. Te pieniądze mają wystarczyć na prowadzenie dworca do końca tego roku.
Jednak starosta Piwnik nie kryje, że będzie namawiał burmistrza Sandomierza, by ten poszukał innej lokalizacji dla dworca. - Aby nie było tak, że prywatny przedsiębiorca ciągle będzie stawiał pod ścianą te trzy instytucje i od pierwszego stycznia 2022 roku zwiększy kwotę za dzierżawę budynku - dodał starosta.
Z podpisanej umowy i współfinansowania działalności sandomierskiego dworca autobusowego cieszy się Piotr Sołtyk, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sandomierzu. - Współfinansowanie przez trzy podmioty przy tak ustalonych stawkach sprawi, że działalność dworca nie będzie zagrożona - przyznał Piotr Sołtyk. - Pocieszające jest to, że w ostatnich tygodniach obserwujemy zwiększony ruch na naszym dworcu. Gotowość korzystania w ostatnim czasie zgłosiło już kilka podmiotów.
Liczba przewoźników zatrzymujących się na dworcu na wpływ na utrzymanie obiektu. Za jedno zatrzymanie się na dworcu przewoźnik płaci 3 złote 40 groszy.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?