Mimo burzy, która przeszła nad Sandomierzem na chwilę przed pokazem, widowisko obejrzeli mieszkańcy i turyści. O pomyśle przypomnienia postaci Maryny Mniszchównej, wojewodzianki sandomierskiej mówił Karol Bury, kasztelan Chorągwi Ziemi Sandomierskiej. - Jest to bardzo ciekawa postać, a jak bardzo niech świadczy fakt, że jest ona bohaterką poematu Puszkina "Borys Godunow", lektury szkolnej , którą czyta każde rosyjskie dziecko - powiedział kasztelan Karol Bury. - W tymże poemacie postać Maryny Mniszchówny i ten okres cara Borysa Godunowa, rosyjskiej smuty, jest ukazany. Z kolei najznakomitszy rosyjski kompozytor Borys Musorgski napisał operę Borys Godunow.
Najważniejszą okolicznością, dla której warto przypomnieć tę postać, w naszej historii może nie całkiem zapomnianą, ale trochę omijaną, jest fakt, że Maryna Mniszchówna jako pierwsza kobieta na świecie została carową Rosji i została koronowana na Kremlu. W wykazie carów rosyjskich Maryna jest wykazywana jako carowa Rosji, żona I Dymitra Samozwańca.
Postać Maryny Mniszchównej przypomniała Magdalena Oliwa. Podczas prezentacji można było zobaczyć dawne tańce, pokazy musztry oraz walk.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?