Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wspólne śniadanie w Sandomierzu [ZDJĘCIA]

GOP
Sandomierzanie, goście przebywający w mieście oraz piłkarze ręczni z Australii zasiedli w niedzielę do wspólnego śniadania.

Z powodu deszczowej pogody śniadanie zostało przeniesione ze staromiejskiego Rynku do ratusza. Uczestnicy spotkania przynieśli swoje ulubione potrawy i przekąski, którymi częstowali się nawzajem. Na stołach były między innymi kanapki, naleśniki z jabłkami, twarożek z tuńczykiem i szczypiorkiem, sałatka makaronowa oraz ciastka i ciasta.

Grażyna Rękas, szefowa Klubu Amazonek przyniosła upieczony w domu chleb na zakwasie z ziarnami słonecznika oraz smalec. Jej mąż, pan Józef zrobił kolorowe kanapki z mnóstwem dodatków.
- Uczestniczę w Śniadaniu Sandomierskim, ponieważ jest to wspaniałe wydarzenie, stwarzające okazję do wyjścia z domu, do spotkania z ludźmi, do podzielenia się tym, co się umie i podpatrzenia, co umieją inni. To także okazja do podzielenia się radością – powiedziała Grażyna Rękas.

Burmistrz Marek Bronkowski częstował współbiesiadników ciastkami - grzebykami.
- Upiekła je moja teściowa według rodzinnego przepisu. Grzebyki robione są z ciasta kruchego z dodatkiem drożdży. Przełożone są powidłami śliwkowymi i posypane grubym cukrem – opowiadał burmistrz.

Marek Bronkowski przyznał, że w soboty i niedziele to on najczęściej przygotowuje śniadania dla całej rodziny. Jego popisowym daniem jest jajecznica, przyrządzana na boczku z rożnymi, sezonowymi dodatkami.
Prowadząca spotkanie Grażyna Szlęzak-Wójcik rozmawiała z uczestnikami na temat przyniesionych przez nich przysmaków i ulubionych potraw śniadaniowych.
O swoich upodobaniach śniadaniowych opowiadali również członkowie drużyny Sydney Uni Handball Club, która w sobotę rozegrała mecz z SPR Wisła Sandomierz.

Marcin Maciąg, szef kuchni w jednej z sandomierskich restauracji podsuwał swoje pomysły na urozmaicenie śniadaniowego menu. Wśród propozycji była jajecznica z dodatkiem podsmażonej na maśle pokrzywy lub lebiody.
Przeprowadzone zostało głosowanie na najciekawszą i najsmaczniejszą przekąskę śniadaniową przyniesioną na spotkanie. Zwyciężyły bułeczki drożdżowe z serem i świeżymi malinami. Panie, które je upiekły, otrzymały nagrodę ufundowaną przez burmistrza.

Była to druga edycja Śniadania Sandomierskiego. Jak powiedział Marek Bronkowski, jego ideą jest integracja mieszkańców i stworzenie możliwości do spotkania się w luźnej, sympatycznej atmosferze, do porozmawiania i wymiany doświadczeń.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto